Liliowiec
ogrodowy – Brata Stefana ( Hemerocallis x hybrida) Byliny z rodziny liliowcowatych powstały w wyniku wielokrotnego krzyżowania między sobą najpierw gatunków: liliowca rdzawego, żółtego, mniejszego, cytrynowego, Dumortiera, Midendorfa i Thunberga, a potem różnych odmian. Około 20 gatunków tych roślin od dawna występowało w Azji, od Amuru po południowe Chiny i Japonię. Stamtąd przemieszczały się stopniowo do Europy i Ameryki Północnej. W polskich ogrodach można spotkać dwa z nich: liliowiec czerwonawy ( H. fulva ) o rdzawopomarańczowych kwiatach, dorastających do 1m wysokości i liliowiec żółty (H.flava) o kwiatach jasnożółtych, osiągających 50 cm wysokości.
Na jednym pędzie może być nawet kilkanaście kwiatów. Każdy kielich jest otwarty tylko jeden dzień. Kwiaty liliowców nie nadają się niestety do wazonów- zamykają się wkrótce po ścięciu. Liliowce osiągają wielkość od karłowatych około 25 cm i średnicy kwiatu 2 cm do wysokich około 1m i średnicy kwiatu nawet dochodzącej do 40 cm. Roślin te mogą rosnąć na każdej glebie, zarówno w słońcu, jak i w półcieniu: na rabatach wśród innych kwiatów lub w grupach na trawniku, a także na brzegach zbiorników wodnych. Mogą pozostać w jednym miejscu nawet przez 15 lat.
Większość odmian jest odporna na mróz, ale są takie, których liście nie zamierają do późnej jesieni- te mogą zamarznąć. Liliowce łatwo rozmnożyć przez dzielenie rozrośniętych egzemplarzy. Można to robić wiosną lub w sierpniu. Jedynie odmiany o liściach długo utrzymujących się jesienią należy rozmnażać wiosną. Wszystkie części liliowców są jadalne. Chińczycy robią z młodych liści i bulw na korzeniach, jedzą też suszone lub gotowane pąki kwiatowe. Najsmaczniejsze są podobno paki odmian o różowych kwiatach. W smaku przypominają suszone morele.
|